Idzie Zima, a śniegu w bieżnikach opon nie brakuję.

Wasze przemyślenia,opinie na każdy temat.

Moderatorzy: Czolg, zimss, Saillupus, Wiecko, pilot

Awatar użytkownika
Kris
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 4355
Rejestracja: 05-09-2010, 22:25
Lokalizacja: ZS
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: Kris » 21-11-2011, 08:52

Faqir pisze:w zeszłym sezonie kolega na Kluczewie zimową porą przybył na zlot w letnich ,,kapciach" no i ani razu nie udało mu się pokonać banalnego toru nie wylatując poza pachołki.


Ajtam ajtam , przejechać przejechałem ale czas był jakieś 30s za ostatnim w zimowych butach (normalne czasy były w okolicach minuty bodajże ). Poza tym ruszanie na światłach... czasami potrzebne były dwie zmiany żeby ruszyć, wyjazd z śniegu z parkingu lub z pod "odśnieżonej" uliczce w blokowisku... letnie - 30 min, zimowe nie zdążyłem pomyśleć żeby mierzyć czas - najmniejszego problemu, zakręty nawet bez jakichś prędkości przód uciekał jak w przednio-napędówce a jak już trzymał tył zachodził jak w starym ikarusie.. konkluzja z mojego doświadczenia : przeciętne zimówki są o niebo lepsze niż dobre letnie a nawet bardzo dobre letnie. Szkoda ze nie możemy używać opon z kolcami :devil:

PS W tym roku już zmieniłem na zimówki - nie zaspałem tak że czekam na śnieg i tor w Kluczewie :mrgreen:
Speed has never killed anyone.
Suddenly becoming stationary, that's what gets you.
BMW M5 (E39) 400 hp - Specs & Performance

SPEEEEED and Power!

Awatar użytkownika
Saillupus
Administrator
Administrator
Posty: 5849
Rejestracja: 25-10-2008, 21:48
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: Saillupus » 21-11-2011, 09:36

Pilot nie masz racji
Auto jak moje jest niemożliwe do prowadzenia na oponach letnich, bez systemów wspomagających po śniegu.
Miałem okazje i nikomu nie polecam!
Prędkość nie miała znaczenia bo z tych 40,60,80 do 20km/h hamował w miarę sprawnie.
Potem samochód robi co chce.
Na zimówkach masz przynajmniej trochę więcej takcji, na tyle żeby móc przednie koła kierować w odpowiednik kierunku.

Ale na śliskim, deszcz, mokro po mgle jak np dziś to wolałbym mieć piękne szerokie opony letnie
Tu mam 225 i dziś przez dobre 100m jechałem na palącym się DSC przy gazie nawet nie do 1/2.
Czuje że zima będzie ciężka przy tej mocy na tych oponkach...
No replecement for displacement
X5 e53 4.6iS, e46 320Ci cabrio, Mercedes CL 600 BT

Galeria obecnych i byłych aut, EX: e65 760i, E46 330 Cabrio, E46 330d touring, X5 4.4, E38 750i, E38 730d

Awatar użytkownika
beny9113
Forumowicz
Posty: 568
Rejestracja: 22-02-2010, 23:18
Lokalizacja: Gryfino
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: beny9113 » 21-11-2011, 09:53

A co to jest za jazda ja na letnich z błota lekkeigo wyjechać nie mogę bo kostki nie ma a mam jeździć po białych droganch to samobujstwo w aucie z tylnym napędem bez systemów jakichkolwiek oprusz abs .

Kolega miał letnie w swojej BMW i z wioski nie wyjechaliśmy z podwórka 10 min wyjeżdżalismy .
Kostka musi być i to gruba po niżej 5mm ojcu oddaje do passata bo w nim na takich można śmiało jeździć . Lepiej się prowadzi no ale to przednim napęd (w zimę :p )
Beny

Faqir
Płeć: Nie ustawiono
Status: Offline

Postautor: Faqir » 21-11-2011, 20:17

Prawda też jest jedna i najważniejsza: ,,Przegniesz pałę to i na zimówkach polecisz w trybuny"

Ale bez zimówek no jakoś te trybuny wydają się bliższe ;-)

Awatar użytkownika
delta-juba
Forumowicz
Posty: 2810
Rejestracja: 22-09-2008, 17:19
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: delta-juba » 22-11-2011, 11:53

tak jak chłopaki piszecie , Ja kiedyś odinstalowałem zimówki w marcu a spadł mały śnieżek, Jakież było moje zdziwienie jak siatka ogrodowa na parkingu pędziła w moją stronę z oszałamiająca prędkością .A był to już manewr kończący jazdę i skazówka licznika już leżała, i jak sie to prawie okazało i to bylo za szybko. Dodam że na zimówkach parkowałem tam bardziej brawurowo niż tego dnia ;-)
Bądź czujny Delta jest wszędzie :D

Awatar użytkownika
wojtasz
Forumowicz
Posty: 295
Rejestracja: 12-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Szczecin/Leicester
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: wojtasz » 30-11-2011, 22:52

A ja w tym roku postanowiłem porządnie zainwestować i kupiłem komplet nowych opon na zimę, a ze będzie to moja pierwsza zima, wiec troszkę się boje mimo moich 100 km, chociaż to i tak nie ma reguły. Zimówki już mam założone od końca października. Może trochę za wcześnie, ale lepiej wcześniej niż później. Już miałem nieciekawe 2 sytuacje, kiedy sobie hamowałem a auto jechałooooo. Noga z gazu i tyle, a jeżeli uznam, ze warunki nie będą odpowiednie, to z chęcią skorzystam z komunikacji miejskiej, bo taniec na lodzie nie jest moja ulubioną dyscypliną :xmas:
BMW E36 316i 1996 -> BMW E39 523i 1998 -> BMW E36 320i 1996 -> BMW E30 318i 1989

Faqir
Płeć: Nie ustawiono
Status: Offline

Postautor: Faqir » 01-12-2011, 08:58

wojtasz pisze:bo taniec na lodzie nie jest moja ulubioną dyscypliną


Zmienisz zdanie jak polecimy na zlot zimą. Śnieg może nie wybacza błędów, ale bokiem latać można ile wlezie, a to zaraża, a za razem uczy.

Awatar użytkownika
Czolg
KLUBOWICZ
KLUBOWICZ
Posty: 4267
Rejestracja: 28-04-2009, 23:34
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: Czolg » 01-12-2011, 14:21

uczy to mało powiedziane nie polecam mojego sposobu ale pierwsza zima z bmw to łyse zimówki druga trochę lepsze ale dalej do kitu bo stare a teraz czas na dobre opony i pełną rozwagę i spokój no i zabawa też wskazana
Warcy Rycy Cescy

Awatar użytkownika
wojtasz
Forumowicz
Posty: 295
Rejestracja: 12-04-2011, 18:53
Lokalizacja: Szczecin/Leicester
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: wojtasz » 01-12-2011, 18:34

Faqir, może rzeczywiście zmienię zdanie jak pojadę na duży teren, gdzie raczej nie zrobię sobie i innym krzywdy, bo jak narazie na ulicach nie mam zamiaru testowania tylnego napędu :-)
BMW E36 316i 1996 -> BMW E39 523i 1998 -> BMW E36 320i 1996 -> BMW E30 318i 1989

Awatar użytkownika
beny9113
Forumowicz
Posty: 568
Rejestracja: 22-02-2010, 23:18
Lokalizacja: Gryfino
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: beny9113 » 01-12-2011, 19:33

panowie ale na razie braki śniegu są chyba trzeba jakieś zamówienie złożyć :mrgreen:

Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać :mrgreen:
Beny

Faqir
Płeć: Nie ustawiono
Status: Offline

Postautor: Faqir » 02-12-2011, 09:46

beny9113 pisze:Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać


Wczoraj wieczorem na Redzie nie musiałem się długo prosić o boki, i to miałem może 40Km/h sunąłem jak na sankach. I na prawdę nie specjalnie ;-)

BlKamil
Forumowicz
Posty: 29
Rejestracja: 28-09-2011, 17:58
Lokalizacja: Szczecin
Płeć: Mężczyzna
Status: Offline

Postautor: BlKamil » 06-12-2011, 22:08

Ja trzy razy w tygodniu przed 7rano pokonuje trasę z Przecławia do centrum i mimo, że mam letnie nówki 225 i śmigam naprawdę asekuracyjnie to ostatnio się bardzo zdziwiłem gdy zjeżdżałem z ronda Hakena. Na dniach wrzucę zimę 205, ale i tak jestem ciekawy jak to będzie po śniegu bez żadnych systemów oprócz ABS...

Faqir
Płeć: Nie ustawiono
Status: Offline

Postautor: Faqir » 06-12-2011, 23:31

Dasz radę obyś na kostce za Gryfińskim mostem nie przesadził....tam nie jeden poleciał w trybuny:)

Awatar użytkownika
orzel1
Forumowicz
Posty: 142
Rejestracja: 31-08-2010, 10:31
Lokalizacja: Police
Płeć: Nie ustawiono
Kontaktowanie:
Status: Offline

Postautor: orzel1 » 13-12-2011, 14:30

Faqir pisze:
beny9113 pisze:Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać


Wczoraj wieczorem na Redzie nie musiałem się długo prosić o boki, i to miałem może 40Km/h sunąłem jak na sankach. I na prawdę nie specjalnie ;-)

Nie specjalnie to Ty się musisz starać aby bokiem jechać :mrgreen:
Obrazek

Faqir
Płeć: Nie ustawiono
Status: Offline

Postautor: Faqir » 13-12-2011, 17:53

Jest w tym choć gram prawdy :mrgreen: :mrgreen:


Wróć do „Felietony”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika