Fantastyczna jazda Roberta Kubicy
Moderatorzy: Czolg, zimss, Saillupus, Wiecko, pilot
- alcapone
- Forumowicz
- Posty: 6740
- Rejestracja: 24-10-2008, 18:49
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Fantastyczna jazda Roberta Kubicy
Na Wyspach Kanaryjskich rozpoczęła się rywalizacja w rajdzie Islas Canarias. Trasa dzisiejszego etapu składa się z ośmiu odcinków specjalnych.
Kierowcy dwukrotnie pokonają trzyodcinkową pętlę (po każdym przejeździe zaplanowano serwis), a na zakończenie dnia pokonają dwa długie odcinki (łącznie ponad 45 km). Rywalizacja zakończy się przed 20.00
OS 1
Na pierwszym odcinku specjalnym, który niespodziewanie odbywał się w strugach deszczu, najszybszy okazał się Robert Kubica! Polski kierowca pokonał trasę o długości 13,57 km w 8:40,4 i okazał się szybszy od faworyzowanego Jana Kopecky'ego o 11,4 s! Trzeci czas uzyskał Craig Breen, który stracił do Polaka 13,5 s.
OS 2
Na drugim odcinku specjalnym o długości 21,18 km Robert Kubica również okazał się najszybszy! Tym razem uzyskał czas 13:49,4, który był aż o 22,7 s lepszy od czasu drugiego na mecie Craiga Breena. Jan Kopecky był trzeci ze stratą większą o kolejne 3,5 s! Tym razem kierowcy narzekali nie na deszcz, ale mgłę... Sam Kubica stwiedził: Z powodu mgły jechaliśmy ostrożnie...
Wystarczyły dwa odcinki specjalne o łącznej długości 35 km, żeby Kubica wypracował dużą przewagę. Drugi Craig Breen traci do Polaka 36,2 s, a trzeci Jan Kopecky - 37,6 s. Kolejny kierowca, czyli Luis Monzon traci już niemal minutę!
Jazda szybsza o 1 s na 1 km świadczy o tym, że Robert Kubica jedzie w innej lidze niż pozostali zawodnicy!
OS 3
Łupem Roberta Kubicy padł również trzeci i ostatni odcinek pierwszej pętli rajdu. Tym razem Polak pojechał bardziej zachowawczo i na trasie o długości 14,31 km uzyskał czas 8:50,5, o 0,8 s lepszy od Kopecky'ego, 4,6 s - od Monzona i 7,4 s - od Breena.
Po pierwszej pętli Kubica ma 38,4 s przewagi nad Kopeckym i 53,6 - nad Breenem, który musiał na dojazdówce zmienić koło i spóźnił się na punkt kontroli czasu. Spóźnienie wyniosło 3 sekundy, co wg regulaminu oznacza 1 min. A każda minuta spóźnienia to kara doliczenia doc zasu 10 s...
Kierowcy udali się do strefy serwisowej.
Fachowcy, dziennikarze i kibice w całej Europie są pod wrażeniem postawy Kubicy. Podkreśla się niesamowicie wysokie tempo od pierwszego kilometra startu nowym samochodem i to w niezwykle trudnych, zdradliwych warunkach. Kierowcy rywalizujący na Kanarach narzekają na deszcz, kałuże wody, trudności z doborem opon i mgłę, która znacznie ogranicza widoczność...
Warto dodać, że Jan Kopecky już dwukrotnie, w latach 2010 i 2012 wygrywał Rajd Islas Canarias. Z kolei Craig Breen to zeszłoroczny mistrz świata SWRC.
Co ciekawe, Irlandczyk w zeszłym roku miał podobny wypadek jak Robert Kubica. Podczas zaliczanego do serii IRC rajdu Targa Fioro Peugeot 207 S2000 prowadzony przez Breena wbił się przodem w barierę. Kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku, ale jego pilot Gareth Roberts zginął...
O 13.17 polskiego czasu kierowcy wrócili do rywalizacji. Przejadą ponownie pętlę złożoną z tych samych trzech oesów, na których ścigali się rano.
OS 4
Na czwartym odcinku specjalnym Robert Kubica pokazał, że nie zamierza zwalniać, wygrywając z czasem 8:32,2. Drugi wynik zanotował Craig Breen (strata 6,3 s), a trzeci - Jan Kopecky (7,1 s). - To nie był dobry odcinek. Myśleliśmy, że będzie więcej wody na trasie i założyliśmy złe opony - skomentował Kubica...
OS 5
Na odcinku piątym Kubica potwierdził swoją dominację w rajdzie oraz zapowiedź, że nie będzie podejmował zbędnego ryzyka. Z czasem 13:29.9 po raz kolejny był najszybszy, pokonując o 8,1 s Breena i 12,2 s - Kopecky'ego.
Przewaga w klasyfikacji generalnej wzrosła do 57,7 s nad Kopeckym i 1:08 - nad Breenem.
OS 6
Dobrym wynikiem Kubicy zakończył się również oes 6. Polak uzyskał czas 8:51,2 i pokonał Kopecky'ego o 5,7 s i Breena o 8,2 s. Po dwóch pętlach przewaga Kubicy nad Kopeckym wynosi 1:03,4, a nad Breenem - 1:16.2
OS 7
Siódmy odcinek i siódme zwycięstwo Kubicy. Tym razem pojechał szybciej o 1,1 sek od Kopeckiego i aż 21,1 sek szybciej od Breena.
OS 8
Kubica wygrał i ten OS. Dzisiaj WSZYSTKIE OS-y! Czas ostatniego odcinka - 12:38.9. Kopecky'ego pokonał o 2,2 sek., w klasyfikacji generalnej ma ponad minutę przewagi nad kierowcą Skody
[youtube]cjPIKYbC7cM[/youtube]
zassane stąd http://motoryzacja.interia.pl/news/fant ... cy,1903891
Kierowcy dwukrotnie pokonają trzyodcinkową pętlę (po każdym przejeździe zaplanowano serwis), a na zakończenie dnia pokonają dwa długie odcinki (łącznie ponad 45 km). Rywalizacja zakończy się przed 20.00
OS 1
Na pierwszym odcinku specjalnym, który niespodziewanie odbywał się w strugach deszczu, najszybszy okazał się Robert Kubica! Polski kierowca pokonał trasę o długości 13,57 km w 8:40,4 i okazał się szybszy od faworyzowanego Jana Kopecky'ego o 11,4 s! Trzeci czas uzyskał Craig Breen, który stracił do Polaka 13,5 s.
OS 2
Na drugim odcinku specjalnym o długości 21,18 km Robert Kubica również okazał się najszybszy! Tym razem uzyskał czas 13:49,4, który był aż o 22,7 s lepszy od czasu drugiego na mecie Craiga Breena. Jan Kopecky był trzeci ze stratą większą o kolejne 3,5 s! Tym razem kierowcy narzekali nie na deszcz, ale mgłę... Sam Kubica stwiedził: Z powodu mgły jechaliśmy ostrożnie...
Wystarczyły dwa odcinki specjalne o łącznej długości 35 km, żeby Kubica wypracował dużą przewagę. Drugi Craig Breen traci do Polaka 36,2 s, a trzeci Jan Kopecky - 37,6 s. Kolejny kierowca, czyli Luis Monzon traci już niemal minutę!
Jazda szybsza o 1 s na 1 km świadczy o tym, że Robert Kubica jedzie w innej lidze niż pozostali zawodnicy!
OS 3
Łupem Roberta Kubicy padł również trzeci i ostatni odcinek pierwszej pętli rajdu. Tym razem Polak pojechał bardziej zachowawczo i na trasie o długości 14,31 km uzyskał czas 8:50,5, o 0,8 s lepszy od Kopecky'ego, 4,6 s - od Monzona i 7,4 s - od Breena.
Po pierwszej pętli Kubica ma 38,4 s przewagi nad Kopeckym i 53,6 - nad Breenem, który musiał na dojazdówce zmienić koło i spóźnił się na punkt kontroli czasu. Spóźnienie wyniosło 3 sekundy, co wg regulaminu oznacza 1 min. A każda minuta spóźnienia to kara doliczenia doc zasu 10 s...
Kierowcy udali się do strefy serwisowej.
Fachowcy, dziennikarze i kibice w całej Europie są pod wrażeniem postawy Kubicy. Podkreśla się niesamowicie wysokie tempo od pierwszego kilometra startu nowym samochodem i to w niezwykle trudnych, zdradliwych warunkach. Kierowcy rywalizujący na Kanarach narzekają na deszcz, kałuże wody, trudności z doborem opon i mgłę, która znacznie ogranicza widoczność...
Warto dodać, że Jan Kopecky już dwukrotnie, w latach 2010 i 2012 wygrywał Rajd Islas Canarias. Z kolei Craig Breen to zeszłoroczny mistrz świata SWRC.
Co ciekawe, Irlandczyk w zeszłym roku miał podobny wypadek jak Robert Kubica. Podczas zaliczanego do serii IRC rajdu Targa Fioro Peugeot 207 S2000 prowadzony przez Breena wbił się przodem w barierę. Kierowca wyszedł z wypadku bez szwanku, ale jego pilot Gareth Roberts zginął...
O 13.17 polskiego czasu kierowcy wrócili do rywalizacji. Przejadą ponownie pętlę złożoną z tych samych trzech oesów, na których ścigali się rano.
OS 4
Na czwartym odcinku specjalnym Robert Kubica pokazał, że nie zamierza zwalniać, wygrywając z czasem 8:32,2. Drugi wynik zanotował Craig Breen (strata 6,3 s), a trzeci - Jan Kopecky (7,1 s). - To nie był dobry odcinek. Myśleliśmy, że będzie więcej wody na trasie i założyliśmy złe opony - skomentował Kubica...
OS 5
Na odcinku piątym Kubica potwierdził swoją dominację w rajdzie oraz zapowiedź, że nie będzie podejmował zbędnego ryzyka. Z czasem 13:29.9 po raz kolejny był najszybszy, pokonując o 8,1 s Breena i 12,2 s - Kopecky'ego.
Przewaga w klasyfikacji generalnej wzrosła do 57,7 s nad Kopeckym i 1:08 - nad Breenem.
OS 6
Dobrym wynikiem Kubicy zakończył się również oes 6. Polak uzyskał czas 8:51,2 i pokonał Kopecky'ego o 5,7 s i Breena o 8,2 s. Po dwóch pętlach przewaga Kubicy nad Kopeckym wynosi 1:03,4, a nad Breenem - 1:16.2
OS 7
Siódmy odcinek i siódme zwycięstwo Kubicy. Tym razem pojechał szybciej o 1,1 sek od Kopeckiego i aż 21,1 sek szybciej od Breena.
OS 8
Kubica wygrał i ten OS. Dzisiaj WSZYSTKIE OS-y! Czas ostatniego odcinka - 12:38.9. Kopecky'ego pokonał o 2,2 sek., w klasyfikacji generalnej ma ponad minutę przewagi nad kierowcą Skody
[youtube]cjPIKYbC7cM[/youtube]
zassane stąd http://motoryzacja.interia.pl/news/fant ... cy,1903891
"[you]" oceń moje E32
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
- alcapone
- Forumowicz
- Posty: 6740
- Rejestracja: 24-10-2008, 18:49
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
I już Robert nie jedzie na 10 OS spotkał się z bandą i zepsuł samochód tak że nie nadał się do dalszej jazdy. Na szczęście kierowcy i pilotowi nic się nie stało.
A tak wygląda zepsuty citroen
A tak wygląda zepsuty citroen
"[you]" oceń moje E32
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
- KubicaPL
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 24-10-2008, 20:37
- Lokalizacja: ZS/ZGR
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
- Mole
- Forumowicz
- Posty: 1190
- Rejestracja: 14-02-2009, 12:40
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
- alcapone
- Forumowicz
- Posty: 6740
- Rejestracja: 24-10-2008, 18:49
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Dobrze że bariera wytrzymała
"[you]" oceń moje E32
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
"PROSTE SĄ DLA SZYBKICH SAMOCHODÓW, ZAKRĘTY SĄ DLA SZYBKICH KIEROWCÓW" C.McRae
http://www.facebook.com/BMWKlubSzczecin
- delta-juba
- Forumowicz
- Posty: 2810
- Rejestracja: 22-09-2008, 17:19
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
-
- Forumowicz
- Posty: 855
- Rejestracja: 19-05-2010, 14:43
- Lokalizacja: Trzebiatów/Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
delta-juba pisze:Jak na załączonym obrazkuCartel pisze:Kubica jest za***isty
oczywiście, że jest... jak to powiedział Sokół : Mam taką teorię, że łatwiej jest wyeliminować błędy u szybkiego kierowcy (to m.in. nauka) niż nauczyć bezbłędnego „ślimaka” szybkiej jazdy.
Przecież on praktycznie dopiero zaczyna a już zamiata kierowców, którzy już coś w rajdach osiągnęli. Nie wiem skąd tyle nienawiści....
- KubicaPL
- Forumowicz
- Posty: 1412
- Rejestracja: 24-10-2008, 20:37
- Lokalizacja: ZS/ZGR
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
- beny9113
- Forumowicz
- Posty: 568
- Rejestracja: 22-02-2010, 23:18
- Lokalizacja: Gryfino
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
- delta-juba
- Forumowicz
- Posty: 2810
- Rejestracja: 22-09-2008, 17:19
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
needlehole pisze:Nie wiem skąd tyle nienawiści....
[ Dodano: 24-03-2013, 21:22 ]
Na razie ma problemy ze skończeniem rajdów.needlehole pisze:Przecież on praktycznie dopiero zaczyna a już zamiata kierowców
[ Dodano: 24-03-2013, 21:30 ]
needlehole pisze:że łatwiej jest wyeliminować błędy u szybkiego kierowcy
Żeby tylko w swych błędach nie wyeliminował kogoś z tego świata( czytaj Pilota).
A że szybki jest to fakt ale nic nie znaczy jak się nie dojeżdża do mety .
Bajkę o króliku i żółwiu znasz ?
Bądź czujny Delta jest wszędzie :D
-
- Forumowicz
- Posty: 855
- Rejestracja: 19-05-2010, 14:43
- Lokalizacja: Trzebiatów/Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
no bajka o króliku i żółwiu tutaj na pewno się sprawdzi! McRae zasłynął ze swojego ostrego stylu jazdy i często bardzo, bardzo po bandzie i co, nie odniósł sukcesu? po co tyle nienawiści w tym, że nie skończył rajdu skoro to był jego pierwszy odkąd zaczął się oficjalnie w to bawić? czy jak bokser przegra swoją pierwszą walkę to skazuje się go na porażkę i koniec kariery? trochę wiary...
- delta-juba
- Forumowicz
- Posty: 2810
- Rejestracja: 22-09-2008, 17:19
- Lokalizacja: Szczecin
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
Coś ty się chłopie uparł z tą nienawiścią .needlehole pisze:po co tyle nienawiści
Niech se chłop lata ile chce , dobrze że ma fanów takich jak ty ja nie jestem takim fanatycznym fanem kubicy że jak zrobi zdrową kupkę to się będę z tego cieszył jak głupi .
Będę mu kibicował ale na spokojnie anie achy i ochy i du** . tak jak z naszymi piłkarzami .
Jestem jego kibicem i wiem że jest dobrym kierowcą ale nie jest dla mnie w rajdach mistrzem bo nim nie jest .
Będzie nim jak zdobędzie tytuł .
My Polacy mamy taką manię że jak nasz to najlepszy i już i mu się należy , już go ochrzciliśmy mistrzem F1 a nim nie był i nie zapowiada się żeby szybko nim został .
Jeździ szybko ale nie do końca.
I żeby zamknąć temat nienawiści KOCHAM KUBICĘ
Bądź czujny Delta jest wszędzie :D
-
- Płeć:
- Status: Offline
No musi Robert przekraczać linię mety, zdecydowanie. Życzę mu jak najlepiej, ale żal mam za ,,zmarnowanie" kariery w F1. Ten sport jest na prawdę specyficzny, a niestety rajdy WRC itd. To nie to samo. Nazwisko Kubica zawsze będzie mi się kojarzyć z F1 no i z żalem jaki pozostał po wypadku. Przez Niego zacząłem się interesować F1 i bez Roberta teraz to dla mnie sport taki sam jak krykiet, nic nie znacząca dyscyplina, jest bo jest.
Pozdrawiam
Pozdrawiam
- pilot
- Forumowicz
- Posty: 2493
- Rejestracja: 16-03-2009, 16:03
- Lokalizacja: 53.447171,14.553909
- Płeć:
- Kontaktowanie:
- Status: Offline
W sprawie Kubicy, to jest tak, że znowu przypierdzielił lewą burtą w barierkę, tylko tym razem trafił na jej odcinek, który mu nie wszedł do auta.
Wielkie pokłony dla służb technicznych zajmujących się konserwacją barierek na tamtej trasie baj dy łej.
Widzieliście ostatnie wywiady z Kubkiem? Prawa dłoń wygląda na mocno jeszcze niesprawną, mikrofon w lewej łapce itp, czy to naprawdę pomaga mu grzać 170 kmh po trasie? Chyba wątpię.
Chciałbym zobaczyć jeszcze kiedyś Roberta w F1, i on napewno z tyłu głowy gdzieś to ma.
Te rajdy to jak rozumiem taka "rehabilitacja" i testy samego siebie.
Tylko kuźwa żeby mu sie nic nie stało. Jazdy po bandzie i owszem, tak jak CMR, tylko że tamten był w 100% zdrowy :|
Wielkie pokłony dla służb technicznych zajmujących się konserwacją barierek na tamtej trasie baj dy łej.
Widzieliście ostatnie wywiady z Kubkiem? Prawa dłoń wygląda na mocno jeszcze niesprawną, mikrofon w lewej łapce itp, czy to naprawdę pomaga mu grzać 170 kmh po trasie? Chyba wątpię.
Chciałbym zobaczyć jeszcze kiedyś Roberta w F1, i on napewno z tyłu głowy gdzieś to ma.
Te rajdy to jak rozumiem taka "rehabilitacja" i testy samego siebie.
Tylko kuźwa żeby mu sie nic nie stało. Jazdy po bandzie i owszem, tak jak CMR, tylko że tamten był w 100% zdrowy :|
"Klauzula sumienia nakazuje mi zapitaxxx wszędzie 10m/s"
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika