Post autor: obserwator » 18-05-2012, 00:32
delta-juba, masz rację, ale właśnie takich okazji jest pełno i jakby jeździć do każdej i prawie zawsze na miejscu słyszeć: "Panie a co pan myślał za takie pieniądze?". To się okaże, że lepiej odłożyć kasę z tych wydatków na paliwo i dołożyć do kupna pewnego egzemplarza, niż okazji od Niemieckiego dziadka, który kupił M5 do kościoła. Przynajmniej ja z takiego założenia wychodzę.
[b]delta-juba[/b], masz rację, ale właśnie takich okazji jest pełno i jakby jeździć do każdej i prawie zawsze na miejscu słyszeć: "Panie a co pan myślał za takie pieniądze?". To się okaże, że lepiej odłożyć kasę z tych wydatków na paliwo i dołożyć do kupna pewnego egzemplarza, niż okazji od Niemieckiego dziadka, który kupił M5 do kościoła. Przynajmniej ja z takiego założenia wychodzę.