Idzie Zima, a śniegu w bieżnikach opon nie brakuję.

Odpowiedz


To pytanie jest elementem zabezpieczającym przed automatycznym zamieszczaniem postów.

BBCode wyłączony
Emotikony wyłączone

Przegląd tematu
   

Rozwiń widok Przegląd tematu: Idzie Zima, a śniegu w bieżnikach opon nie brakuję.

Post autor: Saillupus » 21-12-2011, 10:22

Ja nie mam nic przeciwko temu że pada, niech tylko sam się odgarnia z chodnika i podjazdu pod domem :p

Post autor: Faqir » 21-12-2011, 09:52

Jerry_Cornelius pisze:Pozdrawiam i życzę bez śniegowej zimy


Jak to bez śniegowej?? Oszalałeś:) Niech pada do marca:)

Post autor: Saillupus » 21-12-2011, 09:39

Haha wykrakaliśmy :mrgreen:

Post autor: alcapone » 21-12-2011, 07:57

Saillupus pisze:Ja się pytam tylko... gdzie jest ten śnieg?!?!?!

Mówisz masz :597:
A co do zimówek mogą mieć nawet 7 mm ale jak są twarde to nic to nie da zimówka musi być miękka inaczej nie da rady i będzie się ślizgać

Post autor: Jerry_Cornelius » 21-12-2011, 00:03

na łysych też się dojedzie, prędkość max 50km/h ale nie przesadzajmy już :-|. Gdyby gliniarz sprawdził mi wtedy opony to by mi zabrał dowód rejestracyjny pojazdu, nakazał wymienić ogumienie i zrobić nowy przegląd pojazdu. Czyli dodatkowe koszta generujemy sobie...
Bieżnik opony 5-6mm to min jeszcze można jeździć ale poniżej to kwalifikuje się do wymiany, no chyba że ktoś jest za pan brat ze śmiercią.
Opona ma swoje właściwości i temp jest jednym z czynników które wpływają na nią. Zimówki najlepiej zakładać jak temp są poniżej 5 stopni.

Pozdrawiam i życzę bez śniegowej zimy ;-)

Post autor: Czolg » 20-12-2011, 23:41

właśnie bo chce przetestować zimówki

Post autor: Saillupus » 20-12-2011, 23:26

Ja się pytam tylko... gdzie jest ten śnieg?!?!?!

Post autor: Faqir » 13-12-2011, 17:53

Jest w tym choć gram prawdy :mrgreen: :mrgreen:

Post autor: orzel1 » 13-12-2011, 14:30

Faqir pisze:
beny9113 pisze:Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać


Wczoraj wieczorem na Redzie nie musiałem się długo prosić o boki, i to miałem może 40Km/h sunąłem jak na sankach. I na prawdę nie specjalnie ;-)

Nie specjalnie to Ty się musisz starać aby bokiem jechać :mrgreen:

Post autor: Faqir » 06-12-2011, 23:31

Dasz radę obyś na kostce za Gryfińskim mostem nie przesadził....tam nie jeden poleciał w trybuny:)

Post autor: BlKamil » 06-12-2011, 22:08

Ja trzy razy w tygodniu przed 7rano pokonuje trasę z Przecławia do centrum i mimo, że mam letnie nówki 225 i śmigam naprawdę asekuracyjnie to ostatnio się bardzo zdziwiłem gdy zjeżdżałem z ronda Hakena. Na dniach wrzucę zimę 205, ale i tak jestem ciekawy jak to będzie po śniegu bez żadnych systemów oprócz ABS...

Post autor: Faqir » 02-12-2011, 09:46

beny9113 pisze:Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać


Wczoraj wieczorem na Redzie nie musiałem się długo prosić o boki, i to miałem może 40Km/h sunąłem jak na sankach. I na prawdę nie specjalnie ;-)

Post autor: beny9113 » 01-12-2011, 19:33

panowie ale na razie braki śniegu są chyba trzeba jakieś zamówienie złożyć :mrgreen:

Ale asfalt już ciągnie wieczorkiem można latać :mrgreen:

Post autor: wojtasz » 01-12-2011, 18:34

Faqir, może rzeczywiście zmienię zdanie jak pojadę na duży teren, gdzie raczej nie zrobię sobie i innym krzywdy, bo jak narazie na ulicach nie mam zamiaru testowania tylnego napędu :-)

Post autor: Czolg » 01-12-2011, 14:21

uczy to mało powiedziane nie polecam mojego sposobu ale pierwsza zima z bmw to łyse zimówki druga trochę lepsze ale dalej do kitu bo stare a teraz czas na dobre opony i pełną rozwagę i spokój no i zabawa też wskazana

Na górę